W historii wiele było pojazdów koncepcyjnych, które nigdy nie doczekały się seryjnej produkcji. Do tego typu aut możemy zaliczyć między innymi Skodę Ahoj!, jeden z najbardziej ciekawych konceptów czeskiego producenta na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia. Przyjrzymy się temu samochodowi.

Skoda jest znana z interesujących, prototypowych modeli aut. Jedne trafiają do masowej produkcji, inne nie. O ile konstrukcje poprzedzające bezpośrednio modele seryjne takie jak Popular, 440, 1000MB, 105-130 czy Favorit, są powszechnie znane, o tyle informacje na temat Skody Ahoj! nie zostały szeroko rozpowszechnione.

Skoda Ahoj! To pomysł, który powstawał na przestrzeni lat 2001-2002 pod przewodnictwem ówczesnego, głównego projektanta marki, Thomasa Ingenlatha. Podstawą dla powstania konceptu była płyta podłogowa Fabii. Twórcy samochodu jego targetu upatrywali w ludziach młodych, aktywnych, którzy są mobilni i w sposób niestandardowy spędzają swój wolny czas.

Ahoj! Miała posiadać dwie wersje nadwozia i wyposażenia – miejską i off-road’ową, która dobrze sprawowałaby się w trudniejszych warunkach, np. podczas górskich przejażdżek.

Mimo upływu lat, założenia i elementy wyposażenia, które zaplanowano, mogą zaskakiwać swoją pomysłowością. Mowa tutaj chociażby o modularnej tablicy przyrządów mieszczącej w sobie spore ilości wszelakiej maści sprzętu, sposobach dostępu do przestrzeni bagażowej i metody jej gospodarowania, czy w końcu wymienne całe panele nadwozia, umożliwiające łatwą i tanią budowę wersji pochodnych.

Makiety Skody Ahoj! Można było zobaczyć w kilku miejscach w 2002 roku. Do dnia dzisiejszego zachowała się spora dokumentacja na temat tego samochodu, i z pewnością wśród fanów Skody znajdzie się wiele osób, które chciałyby żeby Skoda Ahoj! Trafiła do seryjnej produkcji…