Czeski koncern motoryzacyjny, wraz ze swoim właścicielem – Volkswagenem, w ostatnim czasie nie przechodzą najłatwiejszych momentów. Skodę czeka spora akcja serwisowa, a do naprawy może trafić nawet ponad 1,2 miliona samochodów.
- trzycylindrowe silniki diesla 1.2 TDI
- czterocylindrowe silniki diesla 1.6 TDI
- czterocylindrowe silniki diesla 2.0 TDI
Skoda wezwie do serwisów ponad 1,2 miliona aut wyposażonych w silniki o oznaczeniu EA189, które produkowane były w latach 2010 – 2015. W jakich modelach samochodów montowane były wspomniane jednostki napędowe? Mowa o drugich generacjach Fabii, Octavii oraz Superba, ale także o Skodzie Roomster, Rapid oraz Yeti.
Czego ma dotyczyć akcja serwisowa? Wg rzecznika prasowego Skody, silniki te są całkiem bezpieczne i nadają się do codziennej jazdy, jednak mają otrzymać niezbędne zmiany, prawdopodobnie w zakresie oprogramowania. Wszelkie koszty akcji serwisowej ma pokryć niemiecki Volkswagen.